Marihuana w Nowym Meksyku
Trzy lata temu gubernator Michelle Lujan Grisham podpisała ustawę o regulacji marihuany, która zalegalizowała marihuanę w amerykańskim stanie Nowy Meksyk. Niemniej jednak funkcjonariusze federalni nadal konfiskowali tam dużą ilość konopi indyjskich, jaka jest transportowana w obrębie stanu.
Od 12 kwietnia 2021 roku w Nowym Meksyku marihuana jest legalna, tak przynajmniej mówi prawo stanu graniczącego z sąsiednim Meksykiem na południu USA. Mimo to transporty między północą a południem stanu są nadal zatrzymywane przez władze federalne i przeszukiwane, a rzekomo legalne produkty są konfiskowane. CPB (Customs and Border Patrol) zawsze potwierdza, że operacje, w których regularnie konfiskowane są produkty z konopi indyjskich, są w pełni zgodne z prawem federalnym i legalne. W swoim oświadczeniu CBP stwierdza, że:
„Chociaż medyczna marihuana i rekreacyjna marihuana są w niektórych stanach USA i Kanadzie legalne, to sprzedaż, posiadanie, produkcja i dystrybucja marihuany lub ułatwianie tych działań są na mocy prawa federalnego Stanów Zjednoczonych nadal nielegalne. Osoby przybywające z marihuaną do punktu kontroli granicznej mogą spodziewać się konfiskaty, grzywny, a nawet aresztowania.”
Punkty Kontroli Granicznej w Obrębie Stanu Są Sprawą Federalną
Problem polega na tym, że punkty kontroli granicznej (Border Patrol checkpoint) znajdują się nie tylko na granicy stanu. Niektóre z nich znajdują się również w Nowym Meksyku, gdzie jurysdykcja leży po stronie władz federalnych, a nie policji w Nowym Meksyku.
W ciągu kilku miesięcy spowodowało to straty rzędu 400 000 USD dla licencjonowanych przez rząd firm zajmujących się konopiami indyjskimi, które nie mogą sobie pozwolić na takie straty. Ryan Strand jest właścicielem farmy w regionie Las Cruces, gdzie znajduje się punkt kontroli granicznej o tej samej nazwie. W wyniku interwencji władz federalnych stracił towary warte 20 tysięcy dolarów.
Transport Konopi w Nowym Meksyku Nadal Zagrożony
Gubernator Lujan Grisham wyraziła frustrację z powodu działań urzędników federalnych i wyraziła to w rozmowie z osobami odpowiedzialnymi za konfiskaty w Departamencie Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W gestii władz federalnych leży uznanie prawa stanu Nowy Meksyk i powstrzymanie się od ścigania marihuany. Niestety, jak dotąd Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie wydaje się być przejrzysty ani chętny do współpracy, więc przedsiębiorcy w nadchodzących tygodniach będą musieli zachować czujność, jeśli nie chcą wejść w konflikt ze strażnikami granicznymi.
0 komentarzy